Powroty
Boję się nieba w twoich oczach
Jeszcze drżysz ze zmęczenia i potu
Świat chcesz dzielić na białe i czarne
Miły, boję się twoich powrotów.
Boję się chmur nad twoim czołem
Kiedy ręce do krwi otarte
Dumnie kładziesz przede mną na stole
Miły, boję się twoich powrotów.
Drżysz jeszcze oczy zamglone
Zrobisz wszystko o co poproszę
Muszę wierzyć przecież mnie kochasz
/Krótka chwila i wracasz/x3 na morze.
Boję się morza w twoich myślach
Kiedy jesteś do drogi już gotów
Leżysz przy mnie oczy otwarte
Miły, boję się twoich powrotów.
Boję się nieba w twoich oczach
Jeszcze drżysz ze zmęczenia i potu
Świat chcesz dzielić na białe i czarne
Miły, boję się twoich powrotów.
Boję się chmur nad twoim czołem
Kiedy ręce do krwi otarte
Dumnie kładziesz przede mną na stole
Miły, boję się twoich powrotów.
Drżysz jeszcze oczy zamglone
Zrobisz wszystko o co poproszę
Muszę wierzyć przecież mnie kochasz
/Krótka chwila i wracasz/x3 na morze.
Boję się morza w twoich myślach
Kiedy jesteś do drogi już gotów
Leżysz przy mnie oczy otwarte
Miły, boję się twoich powrotów.